Dzień cudów

19:57 Gosia Komentarzy: 6

Nie poznaję własnej córki.

Po raz pierwszy chwyciła lewą pierś i possała aż 5 minut. Bez próśb, błagań, odprawiania modłów. Wprawdzie z nakładką, ale to i tak ogromny sukces.

Prawą pierś (tą lepszą) chwyta od razu. Bez 30 minut wybudzania i płaczu. Przystawienie-chwyt.

Co więcej: pierś zaczęła traktować jako uspokajacz. Jest smutno - to do cyca. Sama się o niego upomina.

Podczas kąpieli obyło się bez płaczu, a wręcz odniosłam wrażenie, że pluskanie w wodzie zaczęło się jej podobać. Szeroko otwiera swoje piękne oczęta i w milczeniu kontempluje cały proces.

Dotychczas było jej obojętne, kto ją buja, żeby tylko ktoś bujał. Dzisiaj ewidentnie muszę to być JA, bo inaczej ryk. Gdy tylko biorę ją na ręce, momentalnie się uspokaja.

Płaczem kończyły się też wcześniejsze próby kangurowania. Wydawało mi się, że każdy noworodek to lubi, a jednak - ona okazywała wyraźne niezadowolenie. Dzisiaj przespała tak u mnie dwie godziny.

Nie wiem, czy mi ktoś dziecko podmienił, czy niemowlęta tak po prostu mają, że robią rodziców w balona i z dnia na dzień zmieniają się nie do poznania. Aż jestem ciekawa, co będzie jutro.

G. 

6 komentarzy:

  1. hihi ma humorki jak każda kobieta ;)
    Zapach i bliskość mamusi najważniejsze :)
    Jest dobrze, oby tak dalej dziewczyny!

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie tak! Ja byłam w szoku, jak w czwartym tygodniu życia, Matylda bez ceregieli, bez choćby subtelnego przygotowania matki swej, nagle przestała przesypiać całe dnie:)A z każdym kolejnym dniem niespodzianek coraz więcej. Ale to jest piękne:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzieci potrafią zaskoczyć każdego dnia, zwłaszcza na początku - w końcu ze spokojnego, bezpiecznego, a przede wszystkim - znajomego brzuszka dostały się w całkiem obcy świat i potrzebują czasu by do różnych jego aspektów przywyknąć, a do innych nie przywyknie. U koleżanki np rewelacyjnie sprawdzała się maskotka z bijącym serduszkiem - w moment uspokajała dziecko, a na moim żadnego wrażenia nie robiła, za to pierś rozwiązywała każdy problem synka. ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziecko jest najlepszym i najbardziej niezrozumiałym stworzeniem na świecie :)

    OdpowiedzUsuń